Piękny, mocno rozbielony żółty lakier - tak mogę opisać kolejnego Sophina jaki trafił w moje ręce.
Po bardzo pozytwnych wrażeniach z poprzednimi lakierami Sophin postanowiła przetestować najbardziej problemowy (moim zdaniem) kolor. Doszłam do wniosku, że jeśli i tutaj moje wymagania zostaną spełnione to mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że lakiery Sophin to jedne z najlepszych lakierów z jakimi miałam styczność. I wiecie co? Nie zawiodłam się i tym razem :)!
Na zdjęciach widzicie przecudnej urody Sophin 345. Lakier w buteleczce wygląda na jaśniejszy niż jest w rzeczywistość. Nakłada się bardzo wygodnie, choć trzeba mieć trochę wprawy w malowaniu. Do pełnego krycia potrzeba 2 grubszych lub 3 cieńszych warstw - przy tym kolorze uważam że to świetny wynik.
Dodatkowo lakiery Sophin nie zawierają toluenu, formaldehydu, ftalanów, parabenów i kamfory.
Jak Wam się podoba taki odcień? Ja od długiego czasu polowałam na coś podobnego i jestem zachwycona! Będzie idealny na wiosnę :)
PS. Sophin otwarło nowy sklep internetowy, jeśli szukacie ich lakierów to warto zaglądnąć na stronę sklep.sophin-cosmetics.pl
Sliczny odcień,taki delikatny
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :)
OdpowiedzUsuńnie lubie takiego kształtu płytki ale i tak jest idelanie :>
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, delikatny i ciepły kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, niczym lody waniliowe ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny.aż chce się Wielkanocy. Tak jakos ten kolorek mi się skojarzył :) ciekawa jestem czy zmalowałaś na nim jeszcze jakies wzorki
OdpowiedzUsuńlubię żółte lakiery, a ten ma śliczny odcień :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kolor, taki sorbecik :)
OdpowiedzUsuńpiękny odcień :)
OdpowiedzUsuńIdealny odcień dla mnie 😍 Muszę go mieć koniecznie.
OdpowiedzUsuńprzyjemny kolor :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny żółtek :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kolorek :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuń