Hej :) dziś mój pierwszy raz z naklejkami wodnymi :) :D może to zabrzmi dziwnie ale jeszcze nigdy nie próbowałam tego sposobu zdobienia paznokci. Oczywiście teraz żałuję, że tak późno je wypróbowalam, zważywszy na to jak szybko można coś pięknego mieć na pazurkach..
Naklejki dostałam już jakiś czasu temu od Beaty ze sklepu Dobra Rada. Trochę się ich bojąc przeleżały w kuferku dość długo.. Nie lubię nowych rzeczy :] wolę stare, sprawdzone sposoby zdobienia - wtedy czuję się najlepiej.
Z lat "młodzieńczych" ;) pamiętałam naklejki jako: coś co się odkleja od mojej płytki, coś co zahacza o wszystko dookoła, coś co jest za duże, nie utrzymuje się na paznokciach.. Tym czasem naklejki wodne okazały się być totalny przeciwieństwem moich złych wspomnień!!
Z kartonika wycinamy wzór który się nam podoba, ściągamy folię zabezpieczającą i moczymy w wodzie. Później przykładamy do pazurka i oto jest piękny wzór. Całość pokrywamy topem. U mnie jako podkładowy lakier posłużył biały lakier Diadem i Szara Migotka od CA. Całość pokryta topem SH Dries Instantly. Nich nie haczy - jest perfekcyjnie :)
Dla osób, które po raz pierwszy bawią się naklejkami na odwrocie kartonika jest instrukcja obsługi :)
bopp
Ale cudny wzór, zresztą cały blister jest przepiękny, jeszcze takich nie widziałam <3 A jak na pierwszy raz poszło Ci świetnie :)
OdpowiedzUsuńNie było to takie straszne jak myślałam :)) wzorki są piękne:)
UsuńTo samo pomyślałam co RedRouge :D Śliczne naklejeczki i pięknie to skomponowałaś ;) Że nie stanowiło to problemu to zupełnie się nie dziwię ;)
UsuńŚwietny wzór! Ach idealne na Twoje paznokcie!
OdpowiedzUsuńWidzę, że Szara Migotka przypadła do gustu ;)
owszem:)! jest przepiękna :)))!
Usuńooo, dobra rada to następne przeklęte miejsce, gdzie nie powinnam zaglądać ^^ śliczny wzorek :)
OdpowiedzUsuń:D:D Chilli to się nazywa uzależnienie ^^ nie ma co z tym walczyć ;)
Usuńo kurcze! genialne!
OdpowiedzUsuńświetnie zgrane mani ;)
OdpowiedzUsuńmoje naklejki też czekają na w końcu je z szuflady wyciągnę :)
świetne wzory tych naklejek :) podoba mi się ich połączenie z holo :)
OdpowiedzUsuńŚwietne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńfajny wzorek tych naklejek :D
OdpowiedzUsuńja się strasznie bije użyć naklejek wodnych :O ale tak wszystkie nimi kusicie, że chyba zamówię jakieś na spróbowanie :)
Ja kupiłam jakiś czas temu kilka... naście arkuszy ale mi chyba odwagi brakuje i pomysłu na naklejki :D U Ciebie efekt piękny :)
OdpowiedzUsuńcudowny wzór tych naklejek :D
OdpowiedzUsuńCudna kompozycja, takie kwadratowe bańki mydlane :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że świetnie wyglądają te naklejki. Wzór jest bardzo fajny, delikatny, ale jednocześnie ładnie się wyróżnia przy kilku pazurkach pomalowanych na szaro. :)
OdpowiedzUsuńTez mi sie spodobały :)) są delikatne bardzo :)
Usuńsuper wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńO kurde - rewela! Wiesz, gdzie można stacjonarnie takie nabyć? Bo COŚ muszę robić z paznokciami jak będę daleko :-D
OdpowiedzUsuńW moim kuferku jest ich sporo ^^
OdpowiedzUsuńNie kuś, bo wpadnę i Cię ograbię! ;)
UsuńJak zawsze wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńjak super to wygląda;) cudnie po prostu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się prezentuje, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńwyglada super :) chyba tez sprobuje tych naklejek, jak sie tylko spotkam z nimi w jakims sklepie :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło :) ja bardzo lubię naklejki wodne - szybkie zdobienie, a efekt cudny :)
OdpowiedzUsuńMigotka <3
OdpowiedzUsuńWoooow <3 Bo więcej nie umiem nic powiedzieć.
OdpowiedzUsuń