Granat i złoto

Hej :) dziś chciałam Wam pokazać pazurki do których stworzenia zainspirowała mnie sukienka z H&M. Sukienki co prawda pewnie nie odważyłabym się ubrać ale paznokcie oczywiście tak :)!

Z braku dostępnego pod ręku czarnego lakieru postawiłam na granat od JOKO o numerze 182. Lakier jest całkiem przyjemny, do przyzwoitego krycia wystarczy zaledwie jedna warstwa lakieru. Przy tym kolorze jednak nie jest to dla mnie żadna nowość - równie dobrze sprawował się granat od GR z serii Rich Color. Konsystencja lakieru jest przyjemna, nie zostawia żadnych smug, równo się nakłada i nie zalewa skórek. Lakier wysycha również dość szybko, ja jednak wolę nie ryzykować i na całość położyłam mój idealny wysuszacz Sally Hansen Dries Instantly. 

Na trwałość nie mogę narzekać, noszę je od soboty i nie widać żadnych ubytków. Końcówki w ogóle nie są starte, nic nie odpryskuje. Pod tym względem sprawuje się zdecydowanie lepiej niż ten z GR. 

Na lakier poszło delikatne zdobienie złotą Farbką akrylową POLYCOLOR, która wchodzi w skład zestawu widocznego na samym dole posta. Kolor jaki użyłam to drugi od prawej :) Zestaw jaki otrzymałam to zestaw perłowych farb - nie miałam jeszcze z nimi do czynienia. Sam zestawik został przeze mnie rozcięty - jest mi tak wygodniej je przechowywać. Farby możecie kupić w sklepie u Dobrej Rady [KLIK], która udostępniła mi możliwość przetestowania ich  oraz ww lakieru.  

Gdy troszkę więcej popróbuję moich farb postaram się napisać post porównawczy farb akrylowych, które miałam możliwość wypróbować. Ale to gdy trochę bardziej zapoznam się z farbami POYCOLOR. Miałam już okazję wypróbować 4 rodzajów farbek więc może komuś przydadzą się moje odczucia na temat poszczególnych - ale o tym kiedy indziej :)

Moje pazurki zostały po raz kolejny skrócone... Jak Wam się podobają moje króciaki? Są praktycznie spiłowane na zero..

ps. fakt, że otrzymałam produkty do testów w żaden sposób nie wpływa na moją ocenę

bopp