Risky Behaviour to jeden z piękniejszych odcieni różu jakie posiadam. Pochodzi on z letniej kolekcji ORLY Adrenaline Rush. Piękny kolor, mniej neonowy niż jego dwaj bracia Push the Limit czy Thrill Seeker, odcień delikatnie wpada w kolor fuksji.
Na moich pazurkach możecie zobaczyć dwie cienkie warstwy produktu, choć lakier kryje idealnie już po jednej warstwie! Przyzwyczajenie robi swoje - ja zawsze nakładam dwie :) Wykończenie lakieru to moim zdaniem satyna, co możecie zobaczyć na jednym ze zdjęć. Zdecydowanie bardziej wolę błysk więc u mnie całość została pokryta topem. Lakier jest delikatnie neonowy - w zależności od światła bardziej lub mniej. Bez problemu jestem w stanie się doszukać w nim czegoś pokrewnego do koloru fuksji. Niestety zdjęcia nie oddają w pełni jego uroku.
Lakier jest zamknięty buteleczce z gumową nakrętką mieszczącej aż 18 ml produktu. Pędzelek jest długi, wąski i bardzo precyzyjny.
Na lakierze białą farbką akrylowa Polycolor namalowałam klasyczne różyczki. Całość pokryłam top coatem SH Dries Instantly.
Ostatnio lubię taki róż na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki róż na paznokciach, a w towarzystwie takich ładnych różyczek wygląda pięknie :-)
OdpowiedzUsuńo kurczę, to na żywo musi być boski! bo na zdjęciach wygląda super :D
OdpowiedzUsuńO ja Cię... zakochałam się ! <3
OdpowiedzUsuńsuper kolor, śliczne zdobienie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, a te wzorki dają cudny efekt
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Ale te różyczki jeszcze ładniejsze :) ślicznie to razem wygląda <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Te różyczki tylko podkreśliły jego urok ;)
OdpowiedzUsuńBeautiful!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, te kwiatki tak ładnie wyglądają! Strasznie kusi mnie ta kolekcja Orly ;)
OdpowiedzUsuń