Lakiery z linii MIRACLE GEL to według producenta połączenie tradycyjnego lakieru do paznokci i systemu hybrydowego, które ma na paznokciach utrzymywać się do 14 dni. Bardzo cieszy mnie fakt, że do ich użycia nie jest potrzebna lampa, gdyż takowej nie posiadam. Produkt jeszcze nie jest dostępny w polskich sklepach jednak kolekcja ma zawierać 12 odcieni.
Buteleczki jakie ja otrzymałam to od lewej:
- top coat
- mięta, nr 240 - B Girl
- nude, nr 120 - Bare Dare
- stłumiona czerwień, nr 330 - Redgy
- lawenda, nr 270 - Street Flair
- intensywna czerwień, nr 470 - Red Eye
Nigdy nie robiłam hybryd, ba! Nawet nie miałam ich nigdy na paznokciach. Może właśnie z tego względu jestem bardzo ciekawa tej serii. Moje paznokcie są dość cienkie i niestety czasami już na drugi dzień od wymalowania większość lakierów jakie mam odpryskuje. Sądzę, że jeżeli połączenie lakieru i topu z serii Miracle Gel utrzyma się w jako takim stanie na moich paznokciach przez 7 dni to będzie to bardzo dobry wynik, nie oczekuję więcej choć kto wie :)
Od poniedziałku mam na paznokciach miętowy lakier z tej serii i muszę przyznać, że trzyma się bardzo dobrze. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się na moich paznokciach, tak więc niedługo możecie się spodziewać mojej opinii oraz zdobienia z użyciem tej pięknej mięty.
Jak często Wy malujecie paznokcie? Na co dzień wolicie hybrydy czy tradycyjne lakiery?
Ciekawa jestem efektów. Widziałam te lakiery w Belgii i Holandii, nawet zastanawiałam się nad kupnem, ale 14 dni z jednym kolorem to dla mnie za długo ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie też :) jednak gdyby lakier wytrzymywał u mnie tydzień to byłoby super :)
UsuńKolory są przepiękne! Ale w takiej cenie to jednak chyba wolałabym już kupić lakier hybrydowy i mieć go na pazurkach mocno utwardzony :)
OdpowiedzUsuńTeż wydaje mi się, że lakiery będą dość drogie.. Jednak odpada koszt lampy
Usuńpaznokcie maluję raz w tygodniu, hybrydę również pare razy miałam i mówiąc szczerze nie chce mi się trochę wierzyć, że zwykły lakier miałby konkurować trwałością z hybrydą ;) czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuń:) patrząc na moje paznokcie też nie chce mi się w to wierzyć ;)
UsuńChyba te 3 pastele najbardziej wpadły mi w oko :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa opinii :)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie miałam hybryd i nie chcę mieć, moje paznokcie dawno temu źle zniosły tipsy i boję się, że posypałyby mi się również po hybrydzie
OdpowiedzUsuńzresztą, bardzo szybko nudzą mi się kolorki i dlatego maluję prawie codziennie, zwłaszcza teraz gdy mam tyle lakierów i tyle płytek :D
Ehh Kocie zazdroszczę sił i czasu :D mi po pracy się po prostu nie chce malować xD
Usuńmaluję paznokcie często i używam lakierów. ;)
OdpowiedzUsuńładne kolorki!
Bardzo ładne odcienie dostałaś do przetestowania - takie klasyczne. Ja się właśnie przymierzam do kupienia hybryd na wiosnę/lato. Na dłoniach lakier trzyma mi się ponad tydzień i średnio właśnie co siedem dni robię nowe zdobienie ;-) Natomiast na stopach noszę raptem kilka kolorów i właśnie ,,tam" bym zainwestowała w hybrydy :-D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję jak sobie radzą lakiery SH - są dość drogą ale ciekawą opcją :-)
Zazdroszczę paznokci :) na moich niestety nie trzyma się nic tak dobrze choć prawdziwych hybryd nie próbowałam:)
Usuńuwielbiam SH, więc pewnie niestety sie skusze na nie:) czekam na zdobienie i pełną recenzję:) a co do pytania, to maluję pazurki co 4-5 dni:)
OdpowiedzUsuńMiała kiedyś hybrydy (historia jest u mnie na blogu) ale kompletnie się z nimi nie polubiłam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam malować paznokcie, maluję je przeciętnie 2 razy w tygodniu.
Podobne lakiery wypuszcza niedługo Revlon, czytałam o nich ostatnio u Ewalucji ;) Raczej ich nie kupię, z tego powodu, że zwykłe lakiery potrafią trzymać się u mnie ok. 5 dni. A dłużej z jednym lakierem i tak bym nie wytrzymała ;)
Bardzo jestem ich ciekawa i czekam z niecierpliwością, aż się pojawią w Rossmanie ;)
OdpowiedzUsuńJestem ich strasznie ciekawa! Jak będą świetne możliwe że się skuszę na nie :D
OdpowiedzUsuńCzekam, aż będzie można je kupić, bo jestem ogromnie zainteresowana!
OdpowiedzUsuń